Dzień dobry Kochani!
Jak się macie? Ja leżę w łóżku z paskudnym przeziębieniem. Ledwo zipię.
Po południu wybieram się do lekarza bo nie ma żartów- tyle planów a ja chora?
Ahhh... zostawmy przeziębienie i przejdźmy do bardziej przyjemnych rzeczy :)
Pochwaliłam się Wam na FB naszym nowym nabytkiem- wyrzynarką włosową.
Dziś trochę więcej na ten temat....
Pojechaliśmy w piątek na ranczo- tak nazywa M miejsce gdzie znajduje się stolarnia :D
Oprócz tego, że mamy tam wszystkie narzędzia niezbędne do produkcji literek i innych cudeniek z drewna to w dodatku okolica jest piękna.
Zdecydowaliśmy się na wyrzynarkę firmy PROXXON.
Pierwsze moje podejście do niej było hmmm.. powiedzmy, że rozczarowałam się, że nie idzie to tak łatwo i przyjemnie jak się spodziewałam.
W filmikach instruktażowych mówili, żeby się nie zniechęcać :)
Dotychczas pracowałam z ręczną wyrzynarką BOSCH i wycinanie szło rewelacyjnie. Płynnie, szybko ale niestety trzeba było dużo szlifować. Z Proxxonem jest tak, że po wycięciu zostaje tylko lekkie dopracowanie szczegółów i tak naprawdę nie trzeba już nic szlifować.
Dodatkowe zalety to:
- mieszek, który w czasie pracy służy do odmuchiwania miejsca cięcia
- możliwość podłączenia odkurzacza
- stolik ma wymiary 360 x 180 mm i można go pochylać do 45°
- bardzo cicha praca
Więcej informacji znajdziecie - TUTAJ -
Dodatkowe zalety to:
- mieszek, który w czasie pracy służy do odmuchiwania miejsca cięcia
- możliwość podłączenia odkurzacza
- stolik ma wymiary 360 x 180 mm i można go pochylać do 45°
- bardzo cicha praca
Więcej informacji znajdziecie - TUTAJ -
& są piękne! A ja już widzę cały alfabet w moim domu ;)
Produkcja literek jest na małą skalę- dla nas i znajomych :)
Jednak M tak się wkręcił w wycinanie, że mam kilka dodatkowych rzeczy- TUTAJ
Jeśli chcielibyście literkę to napiszcie na odinspiracjidorealizacji@interia.eu
Zamówienie specjalne- kotwica- dla Asi, żony marynarza :)
Jedna z pierwszych jeszcze niedopracowana. Kolejne będą ładniejsze ;)
Przygoda z wyrzynarką dopiero się zaczęła. Mam nadzieję, że powstaną same piękne rzeczy.
Miłego dnia,
Anna
nie wyświetla się Twoja zakładka - KUP To :/
OdpowiedzUsuńcuuudna kotwica! w ogóle zazdroszczę umiejętności, miejsca i narzędzi - to musi być świetna zabawa:)
Dziękuję za informację :) Już zaglądam co tam się porobiło :)
UsuńSame cuda i cudeńka:)) ..ja też zakochana w drewnie po uszy;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego dnia życzę:)
Ja też się zakochałam w drewnie :)
UsuńPodziwiam Cię, tyle pomysłów i tyle z nich realizujesz :) Ja niestety nie mam takich talentów, więc u mnie kończy się jedynie na pomysłach,a realizacji brak :p
OdpowiedzUsuńMoże warto próbować :) Ja kiedyś też myślałam, że nie potrafię wycinać w drewnie :D
UsuńPiękne rzeczy tworzycie- czekam na więcej:)
OdpowiedzUsuńDziękujemy
UsuńZazdroszczę Ci, zawsze o czymś takim marzyłam :)
OdpowiedzUsuńMarzenia się spełniają :)
UsuńJak ja zazdroszczę miejsca i sprzętu i talentu!
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńWszystko co robicie pięknie się prezentuje a kotwica-aż rozmarzyłam się już o lecie i mam chrapkę na taką :)
OdpowiedzUsuńZdrówka!
Oby przyszło jak najszybciej :)
UsuńKotwica jest PRZEPIĘKNA! Literki zresztą też! Ach zazdroszczę talentu i wyrzynarki:D
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka! Pozdrawiam Ania;)
Dziękuję Aniu :)
UsuńAle zabawa! Piękne są takie drewniane dekoracje.
OdpowiedzUsuńZabawa świetna a dekoracje pięknie wyglądają w domu :)
UsuńJa jestem pewna, że powstaną same piękne rzeczy! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję
UsuńWow, ale super sprawa, czy można Aniu u Ciebie składać zamówienia np na kotwicę
OdpowiedzUsuńjasne :) napisz na odinspiracjidorealizacji@interia.eu
UsuńWracaj Aniu do zdrowia i to ekspresowo!
OdpowiedzUsuńBo jak patrzę na nową maszynę to już nie mogę się doczekać co wyjdzie spod Twojej ręki.
Coś czuję że doba będzie za krótka, tyle pomysłów do zrealizowania kłębi się w Twojej głowie.
Szczerze podziwiam, i życzę powodzenia!
Jeszcze raz : ZDRÓWKA, ZDRÓWKA, ZDRÓWKA!
K.
hahah szkoda tylko, że pracuję od 8 do 16 i dopiero popołudniami mogę oddawać się przyjemniejszym zajęciom :D
UsuńZdrówka życzę !
OdpowiedzUsuńKocham drewno a zwłaszcza takie surowe :)
Świetnie się zapowiada:)
dziękuję
Usuńkochana, zdrowiej!
OdpowiedzUsuńdzęki
UsuńPiękne drewienka!!! Uwielbiam drewno i wszystko co z nim związane :)
OdpowiedzUsuńja się zakochałam w drewnie i teraz już po mnie :D
UsuńŚwietne literki i kotwica też rewelacyjna! Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńFajne te literki,ostatnio myślałam o nabyciu takiej lub zrobieniu,bo też mamy stolarnię,choć zajmujemy się czymś innym,pewnie metodą prób i błędów zrobiłabym taka z moimi chłopakami:)))Bardzo fajny pomysł z kotwicą,mój syn w domku letniskowym ma pokój w żeglarskim stylu i taka kotwica pięknie wyglądałaby na ścianie.Jest piękna.Pozwoliłam soie zaobserwować Twojego bloka,bo znalazłam sporo inspiracji:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńAle bym chciała mieć takie literki! Są wspaniale!
OdpowiedzUsuńDaj znać na maile jakie byś chciała :)
UsuńJakie cudeńka. Też chciałabym takie literki.
OdpowiedzUsuńMożesz je u nas zamówić :)
UsuńOj jakie masz szczęście! Własny warsztat i do tego tak wyposażony! Życzę wielu pięknych i pomysłowych projektów;) Kotwiczka jest świetna:)
OdpowiedzUsuńAż takiego szczęścia nie mam ;) Warsztat należy do taty mojego Michała ale chętnie nam go udostępnia :)
UsuńDekoracje to nie moja działka ale te literki są extra :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńGenialne wyroby! Aż mi się zamarzyła taka maszyna i trochę umiejętności manualnych :)
OdpowiedzUsuń