Dobry wieczór Kochani :)
Przy okazji dzisiejszych zakupów w Leroy kupiłam paczkę cebulek (takich na szczypiorek) :)
Są tak malutkie i urocze, że musiałam Wam pokzać :D
A przy okazji wszystkiego najlepszego dla mężczyzn w dniu ich święta.
Ciekawe czy jakiś mężczyzna tu zagląda? :D
Miłego wieczoru,
Anna
Idealny szczypiorek do jajeczniczki:)
OdpowiedzUsuńDokładnie takie będzie jego przeznaczenie :D
UsuńJa kupiłam paczuszkę takiego fioletowo-brązowego - nie wiem czym się różnią, ale fajny miał kolor :-) Też będzie sadzenie!
OdpowiedzUsuńA faceci to zaglądają, tylko się nie przyznają :-)
A też widziałam te drugie ale wolałam nie ryzykować ;)
UsuńMyślisz, że faceci się nie przyznają, że lubią takie blogi? :)
Ma i te dymkę i te fioletową. Obie lubię! Szczypiorek zasadziłam w zeszłym roku, przetrzymał zimę i wypuszcza na nowo:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia przesyłam:)
Kasmatka
Tez zasadziłam i czekam na plony :))))))))))) super pyszny jest szczypiorek z własnego ogródka...nawet balkonowego :) Pozdrawiam Monia, Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńTez zasadziłam i czekam na plony :))))))))))) super pyszny jest szczypiorek z własnego ogródka...nawet balkonowego :) Pozdrawiam Monia, Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńja sadziłam zwykłą cebulę i w sumie tym ją tylko uśmierciłam :D chyba byłam nadopiekuńcza i przesadziłam z wodą :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam własny szczypiorek i nie wyobrażam sobie domu bez tej zieleniny ;)) Teraz wysadziłam cebulki do ogrodu, a do tej pory stał na parapecie :)
OdpowiedzUsuńno to będzie smakowicie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na zieloną zapiekanką :)
Teraz widzę, że mój komentarz wyparował ;) Jako facet przyznaje się lubie Twój blog!:)
OdpowiedzUsuńTeraz to tylko czekac na plony,pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuń