Możliwości wykorzystania skrzynek po owocach jest od groma i jeszcze trochę.Jakiś czas temu na prośbę mamy zrobiłam jedną na kółkach z zamykaniem do przechowywania warzyw w kuchni.
Co jest potrzebne do zrobienia mniejszych skrzynek?
skrzynki po cytrusach, farba, pędzel, wydruk lustrzany dowolnego napisu/numeru, rozcieńczalnik np. nitro, wacik 1. Ze skrzynek usuwamy wszystkie papierowe naklejki, itp.2. Malujemy na dowolnie wybrany kolor - mhmm BIAŁY! ;)
3. Następnie wycięty napis przykładamy do skrzynki i dociskamy wacikiem nasączonym rozcieńczalnikiem.
O a tak wyszło :)
Prawda, że proste? :)
A inne skrzynki, które wykorzystałam w swoim domu możecie zobaczyć tutaj:12 3456
Uwielbiam projekty zrób to sam i chętnie dzielę się tym jak samodzielnie odnowić stare meble. Na blogu znajdziesz mnóstwo projektów DIY oraz wpisy lifestylowe.
takie skrzynki dają tyle możliwości, tak tanim kosztem :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
zgadza się :)
UsuńJa też je lubię, tanio i jak chcesz :)
OdpowiedzUsuńotóż to :D
UsuńUwielbiam takie proste rozwiązania! Na skrzynkach można wyżyć się artystycznie :)Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze kilka skrzynek i myślę co by tu jeszcze wymyślić :D Znając życie pomysł przyjdzie sam jak będę czegoś potrzebowała :D
Usuńpomysłowe :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńGdybym tylko gdzieś takie dostała... :)
OdpowiedzUsuńNie masz targu/ryneczku z warzywami w okolicy? Może sprzedawca by Ci odstąpił :)
UsuńJa ostatnio zdobyłam mnóstwo takich skrzyneczek i właśnie myślę, co z nich zrobić...
OdpowiedzUsuńRozwiązań może być mnóstwo ;)
UsuńJa ostatnio wpadłam na to żeby zrobić regał ze skrzynek :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania
Bardzo praktycznie! :)
UsuńPodglądam, bo stałam się szczęśliwą posiadaczką kilku takowych i kombinuję jak je wykorzystać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.viola
Pomysłów jest mnóstwo więc na pewno coś znajdziesz dla siebie :)
Usuńsuper pomysłowe i chyba faktycznie dosyć proste :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Bardzo proste :)
UsuńSkrzynki to nieograniczona ilość zastosowań i aranżacji
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A ja nigdy nic nie odciskałam na rozpuszczalnik... hę... :-)
OdpowiedzUsuńCudowny pomysł! Ja mam już kilka takich przygotowanych w domu :) i właśnie się zastanawiałam jak je wykorzystać :) Dzięki za pomysł
OdpowiedzUsuńBUZIAK!