Kochani STAŁO SIĘ! Odnowiliśmy nasze drewniane schody :)
Było to moje marzenie od bardzo dawna a sama nie mogłam się zebrać, żeby to zrobić. Przerażał mnie bałagan (kurz) w domu i konieczność malowania stopni na raty, tak by można było wejść na górę.
Na szczęście z pomocą przyszedł tata Michała, który powiedział, że nie ma problemu żeby zdemontować wszystkie stopnie, odnowić i zamontować ponownie! Rozwiązanie idealne.
Nie dość, że zdemontowane stopnie można łatwiej wyszlifować na dużych maszynach stolarskich to jeszcze unikamy malowania w domu i nieprzyjemnego zapachu farby :)
Zobaczcie cały przebieg tej metamorfozy.
Tak klatka schodowa wyglądała przed zmianami. Boazeria i schody założyli moi rodzice niedługo po zamieszkaniu w nowym domu, czyli blisko 30 lat temu.
Schody były już zniszczone, wytarte i skrzypiące. Miało to swój urok jednak marzenie było silniejsze :D
Pierwszym moim pomysłem było pomalowanie boazerii na biało okazało się jednak, że schowały się pod nią małe robaczki. Musieliśmy zerwać całość i wygipsować ściany. Wszystko było by ok, gdyby nie fakt, że boazerię założono przed schodami w rezultacie czego stopnie nie dochodziły do ściany (jak na zdjęciu powyżej).
Po zdemontowaniu wszystkich elementów zabraliśmy się za szlifowanie. Tak jak wcześniej wspomniałam stopniami zajął się mój przyszły teść, który jest stolarzem. W stolarni wyszlifował każdy stopień a następnie pomalował je bejcą (Sopur) i zabezpieczył półmatowym lakierem (Domalux).
Michał zajął się podstopniami. Dokładnie oczyszczone ze starego lakieru pokrył kilkakrotnie białą farbą.
Dla mnie zostały tralki i tutaj zaczęła się ręczna zabawa :D Na szczęście płaskie elementy Michał przeciągnął szlifierką. Wszystkie krągłości potraktowałam szczotką drucianą a następnie papierem ściernym (120). Gdyby ktoś kazał mi to robić drugi raz... wolałabym kupić nowe tralki :D Żartuję.
Podstopnie i tralki pomalowaliśmy emalią akrylową do drewna (Śnieżka). Kiedy położyłam ostatnią warstwę (potrzeba 2-3) wiedziałam, że będzie pięknie :)
Jedna tralka była pęknięta ale udało się ją skleić za pomocą kleju stolarskiego.
Bardzo zależało mi aby kolor stopni nie był zbyt ciemny, za jasny i nie wpadał w czerwony odcień :D Drewno, z którego wykonane są schody ma ogromne znaczenie dlatego ważne by przy wyborze bejcy sugerować się próbnikiem, który odpowiada danemu rodzajowi drewna (np. malowane na dębie, sośnie, itd.). Nasze schody są z drewna jesionowego, które ma bardzo widoczne słoje (uwielbiam to!).
Na zdjęciu powyżej widzicie listwy maskujące, które musieliśmy zamontować ze względu na szczeliny jakie powstały po zdjęciu boazerii.
Brakuje jeszcze kilku szczegółów. Zdjęcia były robione podczas montażu więc wybaczcie jeszcze kilka niebieskich taśm i szczelin ;)
Poręcz zmieniła swoje położenie. Jest teraz po drugiej stronie. Nie zawija tak jak wcześniej.Pojawił się też nowy biały słupek na półpiętrze.
Dla nas jest pięknie a Wy co sądzicie o naszych starych nowych schodach? :)
Pozdrawiam,
Anna
PS. Kochani, nigdy Was nie prosiłam o tego typu wsparcie ale jest pewna mała księżniczka, która potrzebuje pomocy więc jeśli możecie wesprzeć ją choć w najmniejszym stopniu bardzo o to proszę :) Grafikę znajdziecie w prawej kolumnie strony - kliknijcie by przejść do strony Się Pomaga.
Dałaś czadu Aniu! Jestem zachwycona tą metamorfozą!Kawał mega dobrej roboty!
OdpowiedzUsuńKochana tutaj największy wkład ma tata Michała, bez którego nie wyszłoby tak pięknie :) Dziękujemy Ci za miłe słowa :*
UsuńStare schody wyglądają jak nowe! Oby dobrze służyły kolejne 30 lat! Słupek na półpiętrze piękny. Żałuję, że u siebie nie zdecydowałam się na podobny, tylko taki prosty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oby służyły jak najdłużej :) Dziękujemy :)
UsuńEfekt jest powalający! Świetnie :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękujemy :)
UsuńNa pewno remont kosztował Was wiele pracy, ale warto było. Teraz macie schody, jak z bajki:) Jest pięknie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
To prawda. Mnóstwo pracy i czasu. Schody zdemontowaliśmy na początku grudnia a dopiero z końcem marca zamontowaliśmy z powrotem.
UsuńAle odnawialiśmy je po pracy, popołudniami więc i tak w miarę sprawnie nam to poszło :D
Schody przeszły udaną renowację. A tralki wyjątkowo ładne, nawet bardzo :) Weszłam tutaj pierwszy raz przyciągnięta tematem postu. Moje schody wciąż " robią się" Aniu, możesz napisać, jak mocowane są trepy do betonu ? Pozdrawiam, Ania
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńStopnie zostały zamocowane na takie wkręty:
http://www.pkt.pl/p-p-h-bart-plast-daniel-bartnicki-producent-ko%C5%82k%C3%B3w-rozporowych-do-schod%C3%B3w/4624768/5-1/
Nie uwżywaliśmy akurat wkrętów tej firmy. Kupilismy je w lokalnym sklepie ze śrubkami :)
Pozdrawiam,
Ania
Mnóstwo pracy, ale szczęka opada z wrażenia:) Stopnie jesionowe są śliczne, a tralki w bieli wyglądają tak finezyjnie, że nie mogę się napatrzeć. Mam drewniane schody z białymi podstopniami i balustradą i dla mnie to najlepszy wybór kolorystyczny;), ale zamawiałam nowe, to coś innego. To co Wy zrobiliście ze starych to mistrzostwo:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzooo dziękuję :* Strasznie nam miło :)
UsuńAniu wyszło Wam przepięknie, jestem z Ciebie taka dumna i podziwiam ogromnie!:*
OdpowiedzUsuńDziękuję Magda :* :* :*
UsuńWow! Rewelacja! To się musieliście napracować! Ale efekt powala!
OdpowiedzUsuńMy przemalowaliśmy drewniane schody na czarno. W białym salonie świetnie kontrastują. Choć niestety są bardzo strome i pewnie za jakiś czas trzeba je będzie wymienić...
Napewo wyglądają bosko! :)
UsuńSuper odmiana! Mój blog Ma i Bla przy okazji zapraszam do siebie na CANDY :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy
UsuńMnóstwo pracy ale efekt końcowy jest naprawdę wspaniały. Podoba mi się jak przeciwności "przekuliście" na pozytyw myślę o listwach maskujących. szacun wielki
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńSchody są teraz o wiele ciekawsze, jednocześnie optycznie bardzo powiększyła się przestrzeń klatki schodowej. Jakby były tam zawsze, a jednocześnie bardzo trendy.
OdpowiedzUsuńTeż planujemy schody na poddasze, ale będą metalowo-drewniane (najprawdopodobniej, bo miejsca mało). Gdyby było więcej miejsce to tylko takie jak u Was. Pozdrawiam.
To prawda, że teraz jest optycznie więcej przestrzeni.
UsuńAnka :) jesteś mistrzynią świata :) podziwiam
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu :*
UsuńKawał dobrej roboty !!!! tralki przepiękne a całość wygląda bosko :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękujemy
UsuńCudownie! Nie mogę się napatrzeć :-)
OdpowiedzUsuńDzięki :) ja też caly czas zacieszam gdy na nie patrzę :D
UsuńRewelacja. Przeniosłam się z domu lata 50-te do gustownej willi. Brawo dla wszystkich :)
OdpowiedzUsuńDzięki :))
UsuńO tak:) Teraz jest pięknie i jasno:) Lekko i nowocześnie :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy
Usuńjest pięknie :-)
OdpowiedzUsuńDzięki Dorota
UsuńCudne!
OdpowiedzUsuńDziękujemy
UsuńSchody przepiękne, mam tylko jedno pytanie: skąd te listwy maskujące?
OdpowiedzUsuńZrobione przez stolarza :)
UsuńWow, wygląda rewelacyjnie !!!! Kochana schody jak nowe :) Nikt by nie uwierzył, że są odnawiane!!!Kawał dobrej roboty... bo marzenia są po ty, aby je spełniać ;)
OdpowiedzUsuńbużka
Oj Diana to prawda z tymi marzeniami :) :*
UsuńWielka zmiana - przedtem było tak ciemno, przytłaczająco :) Ta biel rozjaśniła tą klatkę schodową. Dużym ułatwieniem, że można było wszystko zdemontować. Ja mam takie schody, których nie można rozebrać, bo by trzeba było "latać" na piętro. Nawet drabiny nie ma jak postawić... więc renowacja schodów czeka na lepsze czasy, aż ktoś wymyśli rozwiązanie.
OdpowiedzUsuńNo to faktycznie problem :(
UsuńPrzepięknie ,,, po prostu mega zachwyt!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękujemy :)
UsuńAle piękne! Zazdroszczę Ci takich zdolności:-)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńCudownie to wyszło. Jestem pełna podziwu. Ja też chcę takie! ;)
OdpowiedzUsuńdziękujemy :*
UsuńGratulacje, sami wiemy ile pracy potrzeba by osiągnąć taki efekt :) Jest jasno i elegancko. Mieliście szczęście, że wasze stopnie można było zdemontować, to choć trochę ułatwiło pracę. Efekt super. Pozdrawiamy :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) my wciąż jesteśmy pod wrażeniem Waszych schodów.
UsuńDziękujemy :) my wciąż jesteśmy pod wrażeniem Waszych schodów.
UsuńMiło to słyszeć ( czytać) 😊
UsuńHej. My mamy podobną sytuację w domu i planujemy jakieś zmiany. Myśleliśmy o całkowitym przebudowaniu schodów, ale Wasze wyglądają super..dlatego pytanie: orientacyjny koszt renowacji całej klatki ile wynosił?
Usuńnie pamiętam dokładnie sumy jednak był to koszt około 2 tysięcy złotych
UsuńSuper efekt. Sporo pracy zostało włożone w renowację ale opłaciło się!
OdpowiedzUsuńDziękujemy
UsuńDuża zmiana - przedtem było tak ciemno, a teraz jasno :) Przynajmniej się ze schodów nie spanie, bo je dobrze widać :)
OdpowiedzUsuńTak, to też jest ważne :)
UsuńNo, no efekt nieziemski. Od razu rozjaśniło wszystko, pięknie!
OdpowiedzUsuńDziękujemy
UsuńJaka metamorfoza! Efekt robi wrażenie. Gratulacje!
OdpowiedzUsuńdziękuję
UsuńNiesamowita zmiana :o wygląda super ;)
OdpowiedzUsuńPiękna metamorfoza! ♥
OdpowiedzUsuńdzięki
UsuńMuszę, to samo zrobić ze swoimi schodami. Świętnie to wygląda.
OdpowiedzUsuńDzękei i polecam!
UsuńSchludnie i ładnie. Już nie wspominając o tym, ze wyglądają 100 razy lepiej niż wcześniej. Super robota :)
OdpowiedzUsuńhihhii dziękuję :) to prawda, że teraz wyglądają o niebo lepiej :D
UsuńBardzo udane przeobrażenie! :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńRobi wrażenie:) My z mężem właśnie próbujemy odnowić dębowe schody, stopnie i podstopnie szlifierką, a balustradę ręcznie- to jest wyzwanie, wszytsko bez demontażu:) Chciałabym uzyskać taki efekt. Zazdroszcze
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki. Też chciałam odnowić schody bez demontażu ale mąż się zlitował i podjął decyzję, że jednak zdemontujemy :D
UsuńWitam, chciałabym dowiedzieć się jaki kolor jest tej bejcy i czy to jest Beca Eco-Sopur czy może inna. Byłabym wdzięczna. Jestem przed remontem schodów i bardzo zainspirowały mnie Twoje schody.
OdpowiedzUsuńWitaj Ewo,
Usuńto Bejca Nitro kolekcja PLUS-KOLOR dąb. Kolor jednak uzyskaliśmy przez mieszanie różnych odcieni :)
pozdrawiam Anna
Gdzie mozna kupic takie listwy maskujące?
OdpowiedzUsuńMoniko listwy zrobił mój teść. Najlepiej pójść do stolarza, który zrobi je na wymiar.
Usuńpozdrawiam
Dzieki, pozdrawiam
UsuńDzieki, pozdrawiam
UsuńGdzie mozna kupic takie listwy maskujące?
OdpowiedzUsuńzostały zrobione przez stolarza :)
UsuńNaprawdę piękne schody, szczególnie upodobał mi się kolor stopni, trochę pewnie zajęło wybranie właściwej bejcy :-). Mam pytanie odnośnie montażu podstopnic. Podstopnie są wpuszczone lekko do stopnia, który jest nad nimi?
OdpowiedzUsuńMiędzy dołem podstopnicy a stopniem widać lekką szparkę, więc jak ona jest zamontowana na sztywno? Dziękuję za odpowiedź.
podstopnie mają frez, który chowa się w szczelinę w stopniu.
UsuńNie bardzo wiem jak mogę to wyjaśnić. Zerknij na ten rysunek:
https://www.google.pl/search?q=jak+zamontowa%C4%87+podstopnice+do+stopnia&rlz=1C1WHCN_enPL697PL697&biw=1366&bih=672&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiVp9bW2aPQAhXRJSwKHfoBAMMQ_AUIBigB#imgrc=HT2VkjtOVjPk0M%3A
Dziękuję, ale góra to widzę że na frez tylko zastanawiam jak dół podstopnia się trzyma czy jest przyklejony do betonu czy może jakoś przytwierdzony do stopnia od dołu. Wątpię by sam frez u góry go trzymał.
Usuńa jednak :)
UsuńCzy mogłabym się dowiedzieć co to za biała farba i jakiej firmy??
OdpowiedzUsuńW opisie jest informacja i link :)
UsuńPodstopnie i tralki pomalowaliśmy emalią akrylową do drewna Śnieżka (link we wpisie).
Pozdrawiam Anna
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCzy można wiedzieć jakie odcienie bejcy mieszaliście? Ile kolorów wybraliście i ile prób podjeliście? Oraz czy ktoś Wam doradzał?
OdpowiedzUsuńCzy mieliście doświadczenie z lakierem domalux?
Już prawie rok, jak oceniacie jakość lakieru?
Przepraszam za zbyt dużą liczbę pytań.
Ślicznie dziękuję.
Niestety nie umiem Ci powiedzieć, które odcienie zostały zmieszane :(
UsuńMój teść jest stolarzem i to on zmiksował kolor, którego oczekiwałam :)
Jeśli chodzi o lakier Domalux to mój teść go używa i chwali dlatego też zaufaliśmy jego doświadczeniu i wiedzy :)
Pozdrawiam
Wiadomo trochę czasu minęło. W takim razie będę musiał sam poeksperymentować :-)
OdpowiedzUsuńDzięki za info. Schody mam zamówione i szukam jakiś informacji, więc każda informacja się przyda tj. o lakierze Domalux.
Pięka renowacja :) Mam pytanie odnośnie utrzymania białych elemntów, czy szybko się brudzą? Jak je czyścisz? Zastanawiam się nad takimi schodami jednak obawiam się, że farba się szybko zniszczy. Jakieś rady? ;)
OdpowiedzUsuńSchody odnowiliśmy prawie rok temu i nie żałuję. Nie ma problemu z czyszczeniem. Białe elementy (poręcz i listwy) przecieram ściereczką z mikrofibry zamoczonej w płynie np. do naczyń i to wystarcza (PS. robię to bardzo rzadko :D ).
UsuńDziękuję za odpowiedz :)
OdpowiedzUsuńSuper Wam to wyszło ! Też jestem na etapie odnawiania klatki schodowej i mam pytanie. Gdzie można dostać te listwy maskujące-załamane w dół, które znajdują się między stopniami a białą deską przykręconą do ściany ?
OdpowiedzUsuńPrzekopałem pół internetu i nie mam pomysłu :)
Z góry dzięki za odp.
Pozdrawiam
Rafał
Te listwy zrobił mój teść, który jest stolarzem.
UsuńNajlepiej poszukaj jakiegoś lokalnego stolarza :)
Przepiękny efekt końcowy!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńA czy ta biała listwa "wycięta w zęby" (nie listwy maskujące) nad schodami to z płyty mdf? Jak tak to jakiej grubości? i jak została obrobiona na górze? czy została zaoblona? czy jest oklejona za pomocą obrzeża?
OdpowiedzUsuńTeż jestem mega ciekawa z czego jest policzek. Całość robi wrażenie. Pozdrawiam i podziwiam :)
UsuńJest wykonana z drewna, brzegi są zaokrąglone (frezarką).
UsuńFajnie wyglądają teraz te schody, az się chce po nich chodzić
OdpowiedzUsuńdziękujemy
UsuńWitam chciałbym zapytać czy ze zdemontowaniem balustradny nie było problemu jak ja wyciagneliscie ? Zabieram sie rowniez za renowacje schodów ;-) niestety moje talarki mocno sie trzymaja :-(
OdpowiedzUsuńU nas raczej poszło łatwo :)
UsuńWitam. Jestesmy w trakcie odnawiania klatki schodowej i chcialabym pomalowac podstopnie na bialo a stopnie lakierem polmatowym. Moze mi Pani powiedziec czy sniezka ktora zastosowaliscie to jedwabisty polysk czy polmat? Bo ciagle bije sie z myslami w jakim wydaniu bedzie wygladalo to najlepiej czy w tym polmacie czy tez w jedwabistym polysku. Bardzo prosze o szybka odpowiedz
OdpowiedzUsuńJa używam półmatu. Jedwabisty połysk nie jest zły (też czasem coś nim zmaluję) jednak półmat daje ciekawszy efekt.
UsuńPozdrawiam Ania
Dziekuje za odpowiedz.Chcielibysmy pomalowac takze drzwi drewniane na bialo i mamy lakierobejce w kolorze bialym i moze moglaby mi Pani doradzic czy lepsza bylaby ta farba polmatowa co do schodow czy lakierobejca
Usuńnigdy nie malowałam lakierobejcą więc trudno mi się wypowiedzieć w tym temacie :)
UsuńDzień dobry Pani Aniu. My też chcemy odnowić nasze schody. Jednak stolarz , który nam je robił twierdzi że stopnie sie zniszczą. Nie chce się tego podjąć. Moje pytanie czy łatwo rozmontować drewniane schody było ?? Czy były jakieś uszkodzenia. Jak to u Pani zrobili?? Nasze są na klei i pianke do betonowych schodów przymocowane.
OdpowiedzUsuńU nas było zdecydowanie łatwiej bo schody były na śruby (bez pianki czy kleju). Myślę, że stolarz może się obawiać, że podaczas demontażu może np. pęknąć stopień :/
UsuńMożna też rozważyć odnowienie bez demontażu. Więcej pracy ale da się :)
Właśnie zabieram się za renowację schodów dębowych tylko mam dylemat czy wezwać fachowca, który mi te schody wycyklinuje czy szlifierką próbować. Nie ukrywam, że chciałabym zaoszczędzić na kosztach bo schodów jest dużo. A jeśli chodzi o demontaż to raczej nie ma szans
OdpowiedzUsuńMożesz spróbować ale musisz się liczyć, że jest to ogrom pracy.
UsuńSchody drewniane o tyle są lepsze od betonowych, że łatwiej je odnowić
OdpowiedzUsuńczy ja wiem :D
UsuńKawał dobrej roboty... My mamy identyczną sytuację, schody drewniane, boazeria założona jeszcze przed nimi, efekt jak na zdjęciach sprzed metamorfozy. Zatrudniłabym Cię! CytrynoweLove ♡
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego. Jak nowe. Gratuluję!!! Kocham drewno w ogóle. Bosko wyglądają.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńO ile dobrze zrozumiałam, to podstopnie są też drewniane, tak?
OdpowiedzUsuńPrzepiękna robota! :)
tak :)
Usuńpodłogę lakieruję vidaronem i mam na długi czas ładnie połyskujące drewno. Ale do odnawiania mebli to już lepsza jest bejca
OdpowiedzUsuńRewelacja ! Klatka schodowa odrazu sie zrobiła jaśniejsza, genialna robota !
OdpowiedzUsuńnaprawde bardzo przyzwoita robota, na 100 lat
OdpowiedzUsuńPiękne schody. Biel dodaje im uroku i nowoczesności. Jak widać nie trzeba od razu wymieniać na nowe, a wystarczy je odrestarować.
OdpowiedzUsuńUżywam impregnatów Vidarona już od kilku lat, pomalowane drewno wytrzymuje bardzo długo, za każdym razem jestem zadowolony z wyboru.
OdpowiedzUsuń