Dziś przygotowałam dla Was post kulinarny ;) Rzadko się zdarza, że piekę ciasta ale czasem muszę ;)
Tak serio, to w sobotę spotykaliśmy się z przyjaciółmi z okazji czy przy okazji Halloween. Jak co roku każda z par przygotowuje jedną potrawę. Mnie przypadł deser :D Żeby było zabawniej losujemy literę, na którą ma zaczynać się nazwa potrawy. W tym roku wylosowaliśmy literę M. Zrobiłam muffiny marchewkowe :)
Wymieszać suche składniki: mąkę, cukier i przyprawy. W drugim naczyniu połączyć olej z jajkami i marchewką. Połączyć suche składniki z mokrymi i wymieszać. Piec ok. 20 minut w 180 C.
Nie jestem mistrzem wypieków :DMuffiny może nie wyglądają idealnie ale są (były) pyszne! Wszyscy prosili o przepis więc polecam!
Przy okazji zrobiłam szybko kilka dekoracji. Etykiety Batmana wydrukowałam na zwykłej drukarce i przyczepiłam do wykałaczek i słomek.
Uwielbiam projekty zrób to sam i chętnie dzielę się tym jak samodzielnie odnowić stare meble. Na blogu znajdziesz mnóstwo projektów DIY oraz wpisy lifestylowe.
ooo, a ja dzisiaj robię ciasto marchewkowe :) uwielbiam!
OdpowiedzUsuńJa też! :)
UsuńWypróbuję przepis w weekend. Może w formie muffinek uda mi się przemycić marchewkę mojemu synkowi:)
OdpowiedzUsuńmarchewkowych jeszcze nigdy nie robiłam ale zrobię, bo jestem ciekawa smaku :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasto marchewkowe, więc te muffiny na pewno zrobię:-)Dzięki za przepis, na bank sie przyda!
OdpowiedzUsuńPycha :D
OdpowiedzUsuń