Jeśli podobnie jak ja nie posiadacie wrodzonego talentu do uprawy roślin to koniecznie spróbujcie znaleźć taką, która będzie małowymagającą i pozwoli uwierzyć Wam, że nie jest jeszcze z Wami tak źle ;) Dziś polecam Wam skrzydłokwiat.
Skrzydłokwiat z łaciny spathiphyllum to roślina doniczkowa o intensywnie zielonych i błyszczących liściach, które swoim kształtem przypominają skrzydła. Od kształtu liści powstała polska nazwa skrzydłokwiat. Gdy kwitnie ma śnieżnobiałe piękne kwiaty i nazywany jest lilią domową.
Spathiphyllum w naturalnym środowisku rośnie na obszarach tropikalnych Ameryki Środkowej i Południowej.
Oprócz pięknie wyglądających liści skrzydlokwiat jest rośliną mającą zdolność oczyszczania powietrza. Skrzydłokwiat ma zdolność absorpcji zanieczyszczeń powietrza (alkoholi, aldehydów, benzenu i formaldehydu).
Małą sadzonkę skrzydłokwiatu dostałam od siostry. U niej roślina ta wygląda bardzo efektownie i ponoć nie wymaga dużego zaangażowania. Znając jednak siebie postanowiłam nieco poczytać o pielęgnacji i uprawie rośliny by nie padła już po tygodniu. Moja sadzonka na początku lutego wyglądała dobrze. Miała 23 cm wysokości (nie licząc jednego liścia, który sterczał wyżej) i ciemno zielone liście.
![]() |
Po lewej zdjęcie z lutego a po prawej z marca. |
skrzydłokwiata miałam ...nie przezył ...
OdpowiedzUsuńjejku nie strasz :D U mnie jeszcze żyje i nawet wypuszcza nowe liście :)
UsuńJa zupełnie nie mam ręki do kwiatów, wszystko mi usycha albo gnije właśnie... Czasami tylko jakiś kaktus się ostanie, ale i tak po kilku miesiącach umiera.. :/
OdpowiedzUsuńAgata nie ma czegos takiego jak reka do kwiatów i nie ma mozliwosci by by małym nakładzie tak padały rosliny, metoda na palucha czyli sprawdzanie wilgotnosci gleby zawsze sie sprawdza i nigdy nie zawodzi i lepiej przesuszyc niż zalać. Ja mam sporo roślinek skrzydłokwiatu nie mam i miec nie bedę bo nie mam gdzie trzymać teraz moim marzeniem jest monstera małpia maska
Usuńmonstery są piękne ale zdecydowanie za duże do naszego małego mieszkania :/
UsuńA ja właśnie zastanawiałam się nad skrzydłokwiatem - ujmuje mnie jego wygląd!
OdpowiedzUsuńjest piękny! Polecam. U mnie jeszcze żyje ;)
UsuńU mnie stoi w salonie na parapecie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie kilka dni temu go przestawiłam bo mam wrażenie, że przy telewizorze nie do końca mu się podobało :)
UsuńPiękny i ta ratanowa torba dodaje mu tak bardzo uroku. Jednak to, że jest trujący całkowicie go u mnie skreśla. Mój synek z pewnością by go chciał skosztować :o Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńU mnie stoi teraz na stoliku, Leon do niego nie sięga :)
UsuńSuper. Bardzo lubię tą roślinkę :)
OdpowiedzUsuńJa chyba też się z nią zaprzyjaźnię bo jeszcze nie padła :D
UsuńSkrzydłokwiaty to naprawdę piękne rośliny, mam w swoim mieszkaniu dwa i mają się całkiem nieźle :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że i u mnie będą dobrze rosły :)
UsuńOooo dzięki za tekst. Mam skrzydłokwiat ze względu na to że większość roślin uśmiercam. Miał być bezproblemowy, jednak po rozsadzie przestał kwitnąć. Spróbuje twoich rad.
OdpowiedzUsuńU mnie na razie nei kwitnie, zobaczymy co będzie dalej
Usuń