Dobra organizacja to podstawa. Mam wrażenie, że bez niej bym przepadała. Jestem typem, który lubi mieć wszystko na swoim miejscu, dokumenty uporządkowane i umieszczone w odpowiednio opisanych segregatorach.
Przyznam, że w ciągu ostatniego roku nieco zaniedbałam ten temat. Część dokumentów leżała na tzw. kupie i czekała na włożenie do odpowiednich teczek :D W szafkach panował względny porządek ale brakowało odpowiednich pudełek i opisów.
Ciągle brakowało mi odpowiedniego rozplanowania gdzie co powinno się znajdować. Dlatego postanowiłam ZORGANIZOWAĆ NASZ DOM. Chcę uporządkować miejsca, które tego wymagają a te które są w miarę przystosowane ulepszyć :)
Pomyślałam, że jeśli uda mi się znaleźć dobry lub ciekawy sposób na organizację przestrzeni w domu to podzielę się tym z Wami w ramach nowego cyklu „ORGANIZACJA”. Nie wiem czy wpisy związane z tym tematem będą się pojawiały systematycznie. Raczej na to nie liczcie ;)
Pierwszy wpis dotyczy organizacji właśnie dokumentów. Jaki jest najprostszy sposób na utrzymanie porządku w dokumentach? Segregowanie ich na bieżąco. To znaczy, że w momencie otrzymania i zapoznania się z listem np. z pracy należy wpiąć go do teczki z odpowiednim tytułem.
Do organizacji dokumentów wybrałam najtańsze tekturowe segregatory z Ikea (FLUNS, 4 zł/4 szt.). Wybrałam je po pierwsze ze względu na cenę a po drugie ze względu na kolor :D Przy okazji czy wiecie, że można już zamawiać niektóre rzeczy z Ikea do domu! Przepadnę :D
Opisy możemy zrobić flamastrem lub wydrukować etykiety i nakleić na każdy segregator. Wygodnie jest też użyć papieru naklejkowego :) Etykiety, które zaprojektowałam są minimalistyczne i czytelne. Ważne by w razie konieczności odszukania dokumentu łatwo było mi znaleźć odpowiedni segregator.
Jeśli macie ochotę możecie skorzystać z etykiet, które przygotowałam. Wystarczy, że pobierzecie poniższą grafikę (kliknij prawym przyciskiem myszki -> otwórz grafikę w nowym oknie -> zapisz grafikę):
Mniejsze rzeczy, takie jak na przykład paszporty schowałam do zamykanych plastikowych pudełek. Koperty do listów są w górnym otwartym pudełku, do którego mogę łatwo sięgnąć. Pudełka znajdziesz TUTAJ i TUTAJ.
Jak ta szafka wyglądała przed? Nie było tragedii ale sami powiedzcie, że przydało się lekkie odświeżenie segregatorów. Teraz jest lepiej :)
Przed:
Po:
Dwie pozostałe szafki w tej komodzie też uporządkowałam ale o tym innym razem :) Jak tam Wasze dokumenty? Wszystko ma swoje miejsce czy zalegają na wielkiej stercie z napisem "kiedyś to ogarnę"? :)
Uwielbiam projekty zrób to sam i chętnie dzielę się tym jak samodzielnie odnowić stare meble. Na blogu znajdziesz mnóstwo projektów DIY oraz wpisy lifestylowe.
Wow! Super porządek w dokumentach:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że na długo:)
Usuńmialam ale te papierowe sszybko sie niszcza przy regularnym wyjmowaniu i wkladaniu teraz mam drewniane i są swietne
OdpowiedzUsuńU mnie poprzednie papierowe segregatory wytrzymały ponad 7 lat :)
UsuńPorządki w dokumentach to najgorsza część każdych porządków, bo zawsze znajdzie się jakieś "a może się przyda?". Też muszę się za to zabrać :(
OdpowiedzUsuńOj znam to. Niestety :)
UsuńMam podobny system ale w podpisanych teczkach. Sprawdza się, ale nie wygląda tak dobrze. Niestety muszę je "chować" po szufladach.
OdpowiedzUsuńW tych segregatorach też mam teczki. W segregatorze "praca" dodatkowo dokumenty są podzielone na pracodawców.
UsuńBardzo przydatne! Teraz tylko trzeba się zabrać do roboty...
OdpowiedzUsuńu mnie to wygląda bardzo podobnie. uwielbiam mieć porządek, w którym wszystko mogę znaleźć z zamkniętymi oczami :)
OdpowiedzUsuń